10 Błędów popełnianych na stronach internetowych, które mogą zaszkodzić Twojej firmie

Chociaż codziennie znajdujemy szereg typowych błędów – takich jak głośne, automatycznie odtwarzane filmy i inne multimedia – jedną z dziwnych rzeczy, które się wyróżniają podczas przeglądania stron czy sklepów internetowych, to tematy związane z hostingiem, a nawet samą domeną.

Mając to na uwadze, chciałem się upewnić, że nie popełniasz tych samych błędów. Przeanalizujmy niektóre z najgorszych wykroczeń, dobrze?

Błąd nr 1: Przeznaczanie większej ilości pieniędzy na wizytówki niż na hosting

Obawiam się, że firma ciesząca się świetną reputacją w realnym świecie mogłaby ją stracić używając niespełniającego norm hostingu.

Innymi słowy, jeśli twój budżet na kawę jest 10 razy większy niż budżet na hosting, prawdopodobnie nie otrzymujesz usługi premium.

Ponadto, jeśli twoja firma hostingowa chwaliłaby się, że posiada miliony klientów, może nie być zbyt przygnębiona, w sytuacji, gdy twoja strona zostanie wyłączona.

Błąd nr 2: Wybór domeny, której nikt nie może przeliterować ani zapamiętać

Powiedziałeś „niesamowity-i-nieziemski-kropka-pl?”. Czy było to „niesamowity”, czy „nieziemski”, czy „nieziemski i niesamowity”?

Oczywiście wiele osób odkryje Twoją witrynę za pomocą linków lub wyszukiwania. Ale posiadanie łatwej do zapamiętania (i prostej w pisowni) domeny pomaga przyciągać i zatrzymywać gości.

Nie możesz liczyć na to, że po pierwszej wizycie odwiedzający doda twoją stronę do zakładek.

Błąd nr 3: Tworzenie witryny firmy na platformie, która nie jest Twoją własnością

Cyfrowe udostępnianie jest jeszcze gorsze niż zła domena.

Popełniając ten błąd zawsze ryzykujesz utratę obecności w sieci, nad którą tak ciężko pracowałeś.

Błąd nr 4: używanie bezosobowego firmowego adresu e-mail

Jeśli inwestujesz w piękny projekt strony internetowej, nie używaj „@outlook”, „@gmail” ani „@hotmail” dla głównego adresu e-mail Twojej firmy.

Jeśli używasz Outlooka lub Gmaila do zbierania e-maili i zarządzania nimi, jest to całkowicie w porządku. Upewnij się jednak, że używasz własnej domeny do swojego adresu e-mail. Możesz skorzystać z usługi przesyłania dalej e-maili lub ustawień domeny, aby z obu rozwiązań czerpać możliwie najwięcej korzyści.

Błąd nr 5: Przekierowanie na stronę mobilną

Może to być kontrowersyjne, ale moim zdaniem nie ma powodu, aby wysyłać użytkowników do oddzielnej witryny mobilnej, która nie odpowiada adresowi URL, który pierwotnie wpisali.

Chciałem trafić bezpośrednio do tańczących kociąt, a nie do strony głównej twojej mobilnej witryny.

Responsywne projektowanie i nastawienie na urządzenia mobilne zapewnią użytkownikom niezapomniane wrażenia, niezależnie od urządzenia, za pomocą którego odwiedzą twoją stronę. Ponadto nie będą oni zdezorientowani przez przekierowania.

Błąd nr 6: Zapewnienie odwiedzającym powolnego doświadczania

Czy załadowanie strony internetowej może zająć dziesięć sekund? Sześć? A może trzy?

Nie.

Tak się składa, że jeśli Twoja strona będzie działać powoli, to Google ukarze Cię, a odwiedzający szybko klikną przycisk „Wstecz”.

Gdy witryna ma dobry hosting, jej szybkość jest mierzona w milisekundach.

Błąd nr 7: Uzyskanie nieoczekiwanej wiadomości „ta witryna nie została znaleziona” lub „ta witryna jest niebezpieczna”

Czy posiadasz proces sprawdzania witryny uruchamiany przynajmniej raz dziennie? Jesteś pewien, że działa i że wszystko wygląda tak, jak powinno? Czy Twoja witryna jest czysta i wolna od złośliwego oprogramowania lub innych nieprzyjemnych problemów?

Musisz nieustannie monitorować swoją stronę … lub wybrać hosta, który będzie to robił w twoim imieniu (i tym samym przyczyni się do niepowstawania u ciebie tego rodzaju bólu głowy).

Błąd nr 8: Przechowywanie „http” zamiast uaktualniania do „https”

Google dużo bardziej respektuje strony z certyfikatem SSL, szczególnie w przypadku sklepów internetowych, w których zwiększa to poziom bezpieczeństwa kupujących, a ten jak wiadomo, jest kluczowy przy decyzjach zakupowych.

Błąd nr 9: Pozostanie w tyle przez przestarzałe oprogramowanie i design

Nieaktualne wersje oprogramowania na stronie sprawiają, że staje się ona łatwym celem dla hakerów.

A mówiąc o byciu aktualnym … kiedy ostatnio aktualizowałeś swój projekt strony internetowej?

Jestem pewien, że słyszałeś wyrażenie „jak cię widzą, tak cię piszą”. Wykorzystaj wygląd swojej witryny, aby zrobić mocne i profesjonalne pierwsze wrażenie.

Nie musisz wydawać fortuny na niestandardowy projekt. Po prostu wybierz motyw wysokiej jakości i dodaj swój branding. Wybierz taki, który jest responsywny z telefonami komórkowymi i nie trzeba go ładować godzinami powyżej 3G.

Błąd nr 10: Hostowanie z firmą, która uniemożliwia ci odniesienie sukcesu (lub karze cię za niego)

Ten ostatni błąd zaskoczy Cię w najgorszym momencie.

Dostajesz 15 minut (lub 15 000 gości) sławy, ale twój gospodarz mówi ci… nie! Nie na ich zegarku. Uciszyli cię.

Wytłumaczenie znajdziesz w drobnym druczku twojej umowy hostingowej … jest dozwolona tylko pewna liczba odwiedzających lub określona przepustowość … co oznacza, że wszyscy twoi nowi klienci trafiają na stronę, która mówi, że twoja witryna jest wyłączona.

Rozsądnie jest liczyć się z kosztami, gdy zaczynasz, ale utrata potencjalnych klientów z powodu szczypania grosza nie jest zbyt mądra.

Jeśli posiadasz tani hosting, musisz zadać sobie pytanie:

Ilu klientów mogę utracić przez złą jakość strony internetowej?

W komentarzach poniżej opisz błędy popełnione przez witryny biznesowe, które miałeś okazję zobaczyć lub sytuację, gdy firma kiedykolwiek straciła cię jako klienta, ponieważ nie mogłeś w satysfakcjonujący sposób korzystać z ich witryny.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *